Data ślubu

Data ślubu – najpopularniejsze przesądy

Ślub to wyjątkowy dzień w życiu każdej pary darzącej się miłością. Wybór odpowiedniej daty potrafi przysporzyć wiele problemów. Czy już wiesz, który dzień będzie dla was najlepszy? Data ślubu często powiązana jest z dniem zaręczyn, rocznicą poznania czy też wieloma innymi ważnymi wydarzeniami z życia przyszłej Pary Młodej. Jeśli zastanawiasz się, jaka data ślubu będzie najlepsza, to koniecznie powinieneś zapoznać się z dotyczącymi jej najpopularniejszymi przesądami.

Data ślubu – miesiąc z literą „r” w nazwie

Czy słyszałeś o tym, że aby stworzyć szczęśliwy związek małżeński powinniście na datę ślubu wybrać miesiąc z literą „r” nazwie? Wiele osób uważa to za zabobon, lecz dla bezpieczeństwa stara się właśnie taki wybrać. Tradycja jest tak głęboko w nas zakorzeniona, że jeszcze kilkanaście lat temu nasi pradziadkowie nie wyrażali zgody na ślub w miesiącach pozbawionych tej litery w nazwie. Data ślubu musiała spełniać to bardzo ważne kryterium. Przecież nikt nie chciał się narażać na nieszczęście.

Obecnie coraz częściej odchodzi się od tego typu myślenia, lecz warto wrócić do przeszłości i poznać pochodzenie tego przesądu. Jedną z genez jest przekonanie, że litera „r” symbolizuje „rodzinę”. Z tego powodu miesiąc zawierający tę literę ma podkreślić zawarcie związku małżeńskiego jako stworzenie nowej rodziny. W średniowieczu przodkowie nie organizowali ślubu również w miesiącach, w których nie występowała litera „r”. Warto jednak zauważyć, że są to głównie te letnie miesiące, gdzie był to czas prac na polu. Pozostałe zawierają „r”, co skłoniło ludzi do myślenia, że to właśnie ten czas przyniesie szczęście nowo założonej rodzinie. Nawiązując do numerologii uważa się, że literze „r” towarzyszy cyfra dziewięć, a to ona oznacza szczęście. Jednak są to tylko przesądy, które często nie mają wpływu na naszą codzienność. Dlatego wyrób odpowiedniej daty ślubu nie powinien być uzależniony od słynnej litery „r”.

Ślub po roku od zaręczyn – czy to dobra data ślubu?

Kolejny, przesąd, który mówi o szczęściu pary młodej, to zorganizowanie ceremonii ślubnej po roku od zaręczyn. Ma on symbolizować ogromne uczucie, jakim się darzycie i wpłynąć na powodzenie Waszego związku.

Realia są jednak inne. W dzisiejszych czasach trudno zorganizować wymarzone przyjęcie wesele, w tak krótkim czasie. Przecież trzeba ze sobą połączyć wiele ważnych elementów. Jeśli jednak ktoś się zdecyduje, musi liczyć się z poniesieniem dużych wydatków. Z tego powodu data ślubu powinna być odpowiednio wcześnie zaplanowana, by móc wręczyć zaproszenia na ślub gościom i, aby wszystko dopiąć na ostatni guzik.

Deszcz w dniu ślubu

Czy deszcz w dniu ślubu przynosi szczęście? Jeśli wciąż zastanawiasz się, jaka data ślubu będzie najlepsza dla was, to powinieneś poznać ten przesąd. Ludzie w dawnych czasach wierzyli, że deszcz w tym wyjątkowym dniu to prawdziwe fatum ciążące nad dopiero co zawartym związkiem małżeńskim. Dlatego kilkadziesiąt lat temu starano się wybrać datę ślubu wśród miesięcy, które nie obfitują w deszcze.

Dziś wszystko się zmieniło. Nawet pogoda często jest zmienna i okazuje się, że statystyki meteorologiczne zawodzą. Osoby, które wierzą w ten przesąd i bardzo się go obawiają, powinny wiedzieć jeszcze o jednej bardzo ważnej rzeczy. Gdy deszczyk jest delikatny, w wielu przekazach można spotkać się z przekonaniem, które mówi, że zwiastuje on dobrobyt i błogosławieństwo od Boga.

Data ślubu stwarza często wiele problemów, warto pamiętać, że przesądy nie pomagają w jej wyborze. Jednak nie trzeba się nimi przejmować, są to często stare, przekazywane z pokolenia na pokolenia wierzenia, które w wielu przypadkach nie mają pokrycia z rzeczywistością. A więc wybierając datę ślubu, najpierw kieruj się sercem i rozumem, a dopiero później zabobonami.